„The Kings of the World” pojawi się na Netflix. Film był hitem w San Sebastian i Zurychu
Po światowej premierze dramatu Laury Mory pt. „The Kings of the World” („Los reyes del mundo”) na festiwalu filmowym w San Sebastián, na którym zdobył on Złotą Muszlę dla najlepszego filmu, firma Netflix nabyła do niego prawa w obu Amerykach (z wyłączeniem Kolumbii i Meksyku). Film będzie dostępny na Netflix w Kolumbii i Meksyku po kinowych premierach w tych krajach. Chociaż na tę chwilę platforma streamingowa nie podaje informacji, kiedy produkcja pojawi się w innych krajach. Niewykluczone, że podobnie jak w przypadku Kolumbii i Meksyku, będzie z innymi rynkami, także z polskim.
„The Kings of the World”. O czym jest film?
„The Kings of the World” („Los reyes del mundo”) Laury Mory („Zielona granica”, „Zabić Jesusa”) to film o nieposłuszeństwie, przyjaźni i godności, jaką przynosi trwanie w oporze. Rá, Culebro, Sere, Winny i Nano. Pięciu chłopaków mieszkających na ulicach Medellín. Pięciu królów bez królestwa, bez prawa i bez rodziny wyrusza na poszukiwania ziemi obiecanej. Wywrotowa opowieść o nieokiełznanym i ujmującym klanie, zawieszona gdzieś między rzeczywistością a majakiem. Podróż donikąd, podczas której dzieje się wszystko
W obsadzie pojawili się: Carlos Andrés Castañeda, Davidson Andrés Flórez, Brahian Stiven Acevedo, Cristian Camilo David Mora.
„The Kings of the World” to oficjalny kolumbijski kandydat do Oscara 2023 w kategorii „najlepszy film nieanglojęzyczny”.